- Trasa była wyjątkowo ciężka, górki robiły wrażenie i na pewno utrudnieniem była końcówka, która była pod wiatr. W tym roku startowałem na trzech czasówkach i wszystkie bardzo dobrze mi się jechało. Miałem więc ambicję, żeby zdobyć tutaj medal, a nawet powalczyć o złoto, ale kolega Kamil Gradek był dzisiaj lepszy - ocenił wicemistrz Polski mlodzieżowców w jeździe indywidualnej na czas Paweł Brylowski ALKS Stal Ocetix Iglotex Grudziądz. - Trasa sobotniego wyścigu wspólnego jest selektywna. Myślę, że wyklaruje się grupa około trzydziestu zawodników, ewentualnie kilkanaście osób, z której będzie walka o zwycięstwo. Na pewno będzie mnóstwo ataków i trzeba będzie być czujnym. Paweł Krygier ( www.kolarski.pl )
|